Dzieci z naszego przedszkola posiadają wiele różnych talentów. Jednym z nich jest piękne deklamowanie wierszy, dlatego przedstawiciele naszej placówki mieli okazję wziąć udział w konkursie recytatorskim „Żaczek Przedszkolaczek” zorganizowanym 8 maja przez Regionalne Centrum Kultur Pogranicza, już po raz piętnasty. Najmłodsi prezentowali utwory poetyckie stworzonych przez wielu autorów, charakteryzujące się zróżnicowaną tematyką. Młodym wykonawcom nie brakowało odwagi, by wyjść na scenę i talentu, by pięknie przedstawić swój wiersz. Dzieci w nagrodę za udział w konkursie otrzymały pamiątkowe książeczki, które czytając w domu z rodzicami będą im przypominać o czasie spędzonym na scenie jako artysta.

Nasze przedszkolaki po raz kolejny zostały zaproszone do wzięcia udziału w konkursie recytatorskim „Wiosenne Wierszowanki”, który odbył się 24 kwietnia. Konkurs ten co roku organizowany jest przez Spółdzielczy Dom Kultury w Krośnie. W każdej grupie przedszkolnej, zarówno na ulicy Grodzkiej, jak i ulicy Korczyńskiej znalazł się ktoś, kto miał okazję godnie reprezentować naszą placówkę. Tematyka wierszy okazała się zróżnicowana, jednak wszystkie utwory opowiadały o wiośnie, o wiosennych kwiatach, ptakach oraz zwierzętach. Wiek uczestników także charakteryzował się dużą rozpiętością – od maluchów po starszaków – jednak nie stanowiło to przeszkody do sprawiedliwego oceniania przez jury prezentowanych utworów. I choć dla niektórych naszych dzielnych przedszkolaków był to artystyczny debiut, z występem przed publicznością poradzili sobie wyśmienicie.

Główną tradycją Świąt Wielkanocnych jest Wielkanocne Śniadanie spożywane w rodzinnym gronie. Nasze przedszkole, zarówno oddział na ulicy Korczyńskiej, jak i na ulicy Grodzkiej, również tworzy społeczność bliskich sobie osób, dlatego w czwartek, 18 kwietnia postanowiliśmy spożyć wspólnie wielkanocny obiad. Każdy przygotował się na tę okazję najlepiej, jak potrafił. Dzieci w przeddzień uroczystości wykonały pyszności specjalnie na ten dzień,    a podniosłość wspólnego posiłku każdy okazał odświętnym strojem. Dzieci ze smakiem zajadały tradycyjny polski żurek i drugie danie z jajek. Ponieważ w brzuszku robiło się coraz mniej miejsca postanowiliśmy, że nasze własnoręcznie przygotowane łakocie zjemy na podwieczorek. Gdy przyszła pora popołudniowego posiłku, wszystkie przysmaki znikały z prędkością światła. Przecież są takie smaczne, bo sami je przygotowaliśmy.

Zbliżające się Święta Wielkanocne mają bogate tradycje, również te kulinarne. Nasze przedszkolaki postanowiły więc wziąć udział w specjalnych zajęciach przygotowując coś pysznego na wspólny stół wielkanocny. 16 i 17 kwietnia każda grupa przed swoją pracą umyła dokładnie ręce, założyła fartuszki, przygotowała potrzebne produkty i zabrała się za wykonanie przysmaków. „Żabki” bez zwlekania przystąpiły do przygotowania muffinek. Po połączeniu wszystkich składników za pomocą Thermomixa® gotowe ciasto włożyły do papierowych foremek, a następnie zaniosły do kuchni, by włożyć je do piekarnika. „Mróweczki” wykonały tradycyjnego mazurka. Po wymieszaniu składników na ciasto i upieczeniu go w piekarniku wspólnie przystąpiły do wypełnienia masą i ozdabiania go bakaliami. „Jeżyki” przygotowały babkę wielkanocną. Sprawnie wymieszały potrzebne składniki i gotowe ciasto przelały do odpowiedniej formy, aby następnie zanieść je do kuchni. Tam babka powędrowała do piekarnika, a jej zapach roznosił się po całym przedszkolu. „Biedronki” wspólnymi siłami wykonały kruche ciasteczka. Po połączeniu składników każdy otrzymał kawałek ciasta i miał za zadanie uformować go w odpowiedni kształt. Gotowe krążki dzieci umieściły na blaszce i zaniosły do kuchni, by tam włożyć je do piekarnika. „Żuczki” postanowiły przygotować coś innego. Wspólnymi siłami, mieszając jajka, mleko i przyprawy otrzymały nietypowy jajeczny ser, który jest nie tylko smaczny, ale także i zdrowy. Dzieci z grup „Motylki” i „Pszczółki” z przedszkola przy ulicy Korczyńskiej, korzystając z gościnności swoich kolegów, wielkanocną babkę postanowiły upiec w przedszkolu przy ulicy Grodzkiej. 16 kwietnia po zakończeniu konkursu recytatorskiego „Wiosna z wierszem” mali kucharze zabrali się do pracy. Pomocnym urządzeniem okazał się Thermomix®, który zmieszał wszystkie składniki. Gotowe ciasto dzieci przelały do formy i zaniosły do kuchni. Tam z pomocą pań włożyły do piekarnika.

Dla przedszkolaków był to bardzo pracowity dzień.

W środę 17 kwietnia nasze przedszkolaki udały się do Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza na widowisko baletowe pt. „Jak znaleźć prawdziwą księżniczkę?”. Spektakl ten opowiadał o znanej wszystkim Księżniczce na ziarnku grochu autorstwa Hansa Christiana Andersena. Bogata oprawa muzyczna dzieła J. J. Straussów, scenografia, a także kostiumy uświetniały widowisko, nadając mu wyjątkowy charakter. Choreografia i bogate ilustracje ruchem wykonywane przez grupy baletowe Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza pozwalały widzom cofnąć się w czasie i wczuć się w klimat ubiegłych lat. Dzieciom widowisko przypadło do gustu i wszyscy mamy nadzieję, że za niedługo znów będziemy mogli gościć w krośnieńskim RCKP.

Nasze przedszkolaki mają w sobie wiele talentów: plastyczne, muzyczne, aktorskie, a także recytatorskie. Wszystkie staramy się na co dzień rozwijać podczas zajęć i zabaw. Dodatkowo raz w roku w przedszkolu organizowany jest wiosenny konkurs recytatorski. Dzieci, które chcą wziąć w nim udział zgłaszają chęć uczestnictwa i z pomocą rodziców uczą się w domu wybranego wiersza, by w dniu konkursu zaprezentować go przed innymi dziećmi. W tym roku, 16 kwietnia, ze względu na dużą liczbę dzieci obecnych w placówce i niemałą liczbę osób deklamujących utwory poetyckie, konkurs odbył się w dwóch kategoriach wiekowych. W pierwszej wzięły udział „Mróweczki”, „Żabki” oraz przedszkolaki z ulicy Korczyńskiej, a w drugiej „Jeżyki”, „Żuczki” i „Biedronki”. Tematyka wierszy była związana głównie z wiosną, kwiatami, słońcem, łąką i motylami. Wszystkie z nich były pięknie wyrecytowane, z największą starannością i nieraz w niemałym stresie. Wszyscy uczestnicy otrzymali gromkie brawa od kolegów i koleżanek oraz pamiątkowy dyplom za udział w konkursie lub zdobycie w nim miejsca. Najlepiej swój wiersz w starszej grupie powiedziała Róża, a w młodszej Hania. Wszystkim dzieciom gratulujemy udanych występów oraz zachęcamy ich, jak  i pozostałe przedszkolaki do wzięcia udziału w konkursie w przyszłym roku. 

Święta zbliżają się wielkimi krokami i trzeba się do nich odpowiednio przygotować. Zgodnie z polską tradycją Święta Wielkanocne nie mogą obejść się bez pisanek, dlatego w naszym przedszkolu od 8 do 12 kwietnia każda grupa postanowiła wykonać własną pisankę. Do dyspozycji mieliśmy styropianowe jajko i szeroki wybór materiałów do jego ozdabiania. „Biedroneczki” postanowiły swą pisankę pomalować na czerwono i ozdobić ją w taki sposób, by powstał owad charakterystyczny dla ich grupy – biedronka. „Mróweczki” za pomocą farb i tekturki wykonały uroczego minionka. „Żabki”, wykorzystując żółte piórka wykonały wielkanocnego kurczaczka, a „Żuczki” wielkanocnego zajączka ozdobionego pisankami z papieru ściernego. „Jeżyki” swoją pisankę ozdobiły nie tylko farbami, malując na niej wielkanocnego zająca, ale przykleiły także kolorowe ozdoby, by pisanka prezentowała się okazale i wiosennie. „Motylki” i „Pszczółki” ozdobiły pisankę kolorowymi paskami papieru zwiniętymi w kształt sprężyny. Pisanki stanęły na wystawie w przedszkolnym korytarzu. Każda z nich była wyjątkowa i całą sobą przypominała, że Święta Wielkanocne to czas wyjątkowy dla wszystkich, radosny i kolorowy, jak nasze przedszkolne pisanki.

Miejscowość Trzcinica położona jest niedaleko Jasła i słynie ona ze Skansenu nazywanego Karpacką Troją. 9 kwietnia w to niezwykłe miejsce udały się przedszkolaki z ulicy Korczyńskiej, a także „Biedronki” i „Żuczki” z ulicy Grodzkiej. 11 kwietnia na spotkanie z historią udały się w to samo miejsce dzieci z grup „Mróweczki”, „Żabki” oraz „Jeżyki”. Najmłodsi zostali podzieleni na dwie grupy. Jedna z nich udała się na warsztaty malowania tradycyjnych wielkanocnych pisanek. Każde dziecko otrzymało jajko wykonane z gipsu i jego zadaniem było pomalowanie go w unikalny sposób posługując się precyzyjnie pędzelkiem i kolorowymi farbami. Twórczość ta przyniosła przedszkolakom wiele radości. W tym samym czasie druga grupa udała się na zwiedzanie Skansenu. Pani Przewodnik opowiadała nam o tym, jak kiedyś żyli ludzie, opisywała ich warunki mieszkalne i pokazywała przedmioty potrzebne niegdyś do pracy ze zwierzętami. Jednak największą atrakcją okazały się być same zwierzątka. Na własne oczy ujrzeliśmy między innymi: konie, owce i kozy wraz z niesfornymi, ale uroczymi maluchami. Następnie dzieci zostały zaproszone na krótki film opowiadający o historii Karpackiej Troi. Po filmie druga grupa przystąpiła do twórczej zabawy z pisankami, a pierwsza udała się na zwiedzanie Skansenu. W Trzcinicy co jakiś czas organizowane są uroczystości i atrakcje dla dzieci oraz dorosłych. Nasze przedszkolaki otrzymały zaproszenie od Pani Przewodnik, by powrócić tu z rodzicami i skorzystać ze wspólnej możliwości spotkania się z historią w ciekawy sposób.

Każdemu z nas może przydać się pomoc nawet w najmniej oczekiwanym momencie, dlatego już od najmłodszych lat warto uczyć dzieci jak należy zachowywać się w niespodziewanych sytuacjach i w jaki sposób można udzielić pomocy drugiej osobie.

4 kwietnia nasze przedszkolaki miały okazję wziąć udział w zajęciach prowadzonych przez ratowników, którzy pokazali, w jaki sposób sprawdzić, czy ktoś jest przytomny, czy oddycha, jak przeprowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową, a także jak ułożyć kogoś w pozycji bocznej bezpiecznej. Dzieci miały również okazję owinąć się kocem termicznym, sprawdzając przy tym sposób jego działania i mogły udzielić pomocy choremu misiowi. Chętnie badały go za pomocą zabawkowych stetoskopów, mierzyły mu temperaturę, dawały zastrzyki i dbały o jego ogólne samopoczucie. Już wiemy jak ważne jest udzielanie pomocy potrzebującym i będziemy wiedzieli co robić w razie konieczności.

2 kwietnia w naszym przedszkolu obchodziliśmy dzień tolerancji. Tego dnia dzieci przyszły ubrane na niebiesko, z widocznymi dwiema kolorowymi skarpetkami „nie do pary”. Zewnętrzny strój miał symbolizować naszą życzliwość i otwartość względem osób, które nieco różnią się od innych, ale jak każdy potrzebują miłości, wsparcia, życzliwości, a przede wszystkim chęci do wspólnej zabawy. Podczas zajęć dydaktycznych mieliśmy okazję dowiedzieć się, dlaczego niektórym osobom z autyzmem jest czasem ciężko, dlaczego zdarza im się zatykać uszy gdy słyszą głośne dźwięki i dlaczego czasem nie mają ochoty na wspólną zabawę. Wiemy już, że każdy z nas różni się od pozostałych, ale pomimo tych różnic wszyscy mają takie samo dobre serduszko i zasługują na prawdziwych przyjaciół. Tego dnia przedszkolaki ze starszych grup miały okazję wziąć udział w „Niebieskim Marszu” organizowanym przez Stowarzyszenie Klub Rodziców Autyzm Krosno. Marsz rozpoczął się w Parku Jordanowskim, a zakończył na krośnieńskim rynku.

Pierwszy kwietnia to dzień, w którym żarciki, psikusy są dozwolone i nikt się nie obraża. Tego dnia takie „śmieszkowanie” miało miejsce także w naszym przedszkolu. Opiekunowie mogli wykręcać numery dzieciom, a dzieci miały okazję nabrać swoje panie i panów. Poza żartami słownymi jedna z grup otrzymała na drugie śniadanie kawałki jabłka zawinięte w papierki po cukierkach. Tego dnia dzieci także miały okazję przeprowadzić zajęcia dla swoich pań. Szkoda, że Prima Aprilis wypada tylko raz w roku, ale przynajmniej na własnej skórze mogliśmy doświadczyć tego, że śmiech to zdrowie.

W przedszkolu przy ulicy Korczyńskiej zajęcia rozpoczęliśmy od „przywitania się uśmiechem”. Dzieci podawały sobie emblemat z uśmiechniętą buźką głośno się śmiejąc. Następnie wysłuchały zagadkę, której hasłem był „śmiech”. Przedszkolaki dowiedziały się co dosłownie oznacza Prima Aprilis. Kolejną aktywnością było wysłuchanie wiersza pt.: „Cuda i dziwy” oraz rozmowa na temat jego treści. Dzieci otrzymały kolorowe kwiatki z uśmiechniętą buźką. Po założeniu ich na szyi uważnie słuchały zdań wypowiadanych przez nauczyciela. Gdy zdanie było śmieszne i niezgodne z prawdą wskazywały palcem na śmieszne kwiatki. Przyglądały się również obrazkom i opowiadały o przedstawionych na nich żartach i zabawnych sytuacjach. Na zakończenie wykonały radosnego clowna, wykorzystując kredki oraz kolorową bibułę.

Kotki to niewielkie, ale za to bardzo milutkie stworzenia. Razem z psem są jednymi z najbardziej lubianych przez dzieci pupilów. Z tej okazji 27 marca w naszym przedszkolu obchodziliśmy dzień kota. Najmłodsi mieli okazję przynieść do przedszkola kocie maskotki, albumy czy książki o kotach. W czasie zajęć dydaktycznych „Żabki” chcąc upodobnić się do swoich ulubieńców pomalowały sobie twarze, by wyglądać jak kotki. Dowiedziały się jak w innych krajach woła się koty i w jaki sposób należy o nie dbać. Nauczyły się także tańca oraz słów piosenki „Były sobie kotki dwa”. Niemałą radość przyniosło im malowanie kota, który to przecież był bohaterem dnia. „Mróweczki” swoje zajęcia także rozpoczęły od pomalowania twarzy, następnie powitały się i wzięły udział w rozmowie na temat zwyczajów kotów oraz sposobach ich pielęgnowania. Wspólnie omówiły budowę kota, zaśpiewały i wykonywały gesty do piosenki „My jesteśmy kotki dwa”. Na zakończenie zajęć miały okazję rozwiązywać zagadki o kotach i przedmiotach z nimi związanymi. Poznały też przygody Kotka Puszka, który udał się do przedszkola z Agatką. „Jeżyki” powitały się w kocim języku, a następnie ich twarze zostały pomalowane na wzór kocich pyszczków. Dzieci wzięły udział w rozmowie, na temat opieki nad kotami i ich zwyczajów, wspólnie śpiewały piosenkę „Kotki dwa”, a także miło spędziły czas na zabawie muzyczno-ruchowej. Pod koniec zajęć przedszkolaki miały okazję własnoręcznie wykonać maskę kotka. „Biedronki” wraz z „Żuczkami” po pomalowaniu twarzy oglądały przyniesione przez siebie maskotki kotów oraz albumy, książki i zdjęcia swoich pupilów. Dzieci zwijały włóczkę na czas, rozpoznawały swoich ulubionych kocich bohaterów bajek, a także wspólnie z paniami rozmawiały o kocich zwyczajach. Nie brakowało tańców i zabaw ruchowych, a jedną z aktywności był taniec w rytm piosenki „Uciekaj myszko do dziury. „Rybki” i Ślimaczki” po wysłuchaniu wierszyka o kotku, wzięły udział w malowaniu twarzy i zaśpiewały piosenkę „Kotki dwa”. Chętnie gimnastykowały się naśladując kocie grzbiety i z pomocą pań wykonały kotki z rolek po papierze toaletowym. Pod koniec wspólnej zabawy przyszedł czas na swobodne tańce do muzyki o kotkach, a także robienie zdjęć w kocich maskach. „Motylki” oraz „Pszczółki” swoje zajęcia rozpoczęły od przywitania się rymowanką: „Miauczy kotek miau, miau, miau, z dziećmi się przywitać chciał”. Podczas jej wypowiadania podawały sobie maskotkę kotka z rąk do rąk. Następnie wysłuchały wiersza o kotku, który częstował mlekiem zaprzyjaźnione zwierzątka. Dzieci wzięły udział w zabawie, gdzie pomagały kotkom dojść do swojego kłębka wełny. Na chwilę przedszkolaki zamieniły się w prawdziwe kotki i dzielnie robiły koci grzbiet, skradały się i polowały na myszkę oraz naśladowały mycie i picie mleczka. Miały również okazję przy pomocy wiersza opowiedzieć o wyglądzie kota i jego zwyczajach, podawały imiona kotów występujących w ich ulubionych bajkach oraz rozwiązywały zagadki kojarzące się z bohaterem dzisiejszych zajęć. Na zakończenie – jako sprytne kocurki zwijały na czas kłębek włóczki, do której przymocowana była sylweta myszki. Dzieci wykonały również kotki, wykorzystując papierowe talerzyki oraz kolorowy papier. Wspólne świętowanie zakończyło się zabawą przy dobrze znanej piosence pt.: „Kotek Puszek”.

Koniec kalendarzowej zimy koniecznie trzeba uczcić. Wszyscy cieszymy się też z nadchodzącej wiosny, więc trzeba wygonić zimę, by uciekła, gdzie pieprz rośnie. Najlepiej zrobić to tradycyjnie, dlatego dzieci z naszego przedszkola postanowiły wykonać Marzannę. Każda z grup miała za zadanie wykonać określoną część kukły, by wspólnymi siłami powstała całość. Podczas pracy najmłodsi wykazali się starannością, korzystając jedynie z materiałów łatwopalnych i szybko rozkładających się. W końcu nadszedł ten oczekiwany czas. 21 marca, w pierwszy dzień kalendarzowej wiosny całe przedszkole udało się nad rzekę, by tam uroczyście pożegnać zimę. Kukła została podpalona, a przedszkolaki wyrecytowały wiersz na jej pożegnanie. Marzanna została rzucona do wody, by mogła wraz ze sobą zabrać zimę daleko, daleko, bo my czekamy teraz już tylko na wiosnę.

Dzieci z przedszkola przy ulicy Korczyńskiej również wykonały Marzannę, wykorzystując do tej pracy głównie słomę. Każdy miał określone zadanie i bardzo się starał. Kukłę przystroiliśmy w długą piękną suknię oraz założyliśmy jej chustkę na głowę. I tak wyruszyliśmy nad rzekę. Jednak przed wrzuceniem Marzanny do wody przypomnieliśmy sobie, że należy dbać  o środowisko i postanowiliśmy ściągnąć jej ubranie. Aby zachować tradycję, wypowiadając głośno rymowankę wrzuciliśmy do wody jedynie te części, które łatwo i szybko ulegają rozkładowi. Dumni wróciliśmy do przedszkola.

W piątek 15 marca mieliśmy okazję gościć w przedszkolu teatrzyk kukiełkowy „Jaś i Małgosia”. Wszystkie dzieci zgromadziły się w jednej sali i z uwagą wpatrzone w postaci śledziły przygody dwójki dzielnych dzieci. Nie zabrakło twórczo wykonanych kukiełek i pięknej scenografii, dzięki którym nasze przedszkolaki z uwagą przeżywały wszystko razem z bohaterami bajki. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Zła Baba Jaga dostała nauczkę, a Jaś i Małgosia wrócili do domu cali i zdrowi.

W środę 13.03 „Żuczki”, „Mróweczki” i „Biedronki”, a w czwartek 14.03 „Jeżyki”, „Żabki”, „Motylki” i „Pszczółki” udali się w niezwykłą, choć krótką podróż. Jej meta znajdowała się przy MOSiR w Krośnie, ale przedszkolaki dobrze wiedziały, gdzie zmierzają. Były też pewne, że czeka ich dużo frajdy na białej … tafli lodu. Po tym, jak wysiedliśmy z autobusu udaliśmy się do wypożyczalni łyżew, aby tam zaopatrzyć się w odpowiedni sprzęt. Kiedy wszystko było gotowe przeszliśmy na lodowisko. Bezcenną pomocą w nauce jazdy okazały się pingwinki, które pomagały przedszkolakom zachowywać równowagę. Pod czujnym okiem opiekunów oraz z ich pomocą, dzieci miały okazję odkrywać radość z jazdy po lodzie. Choć czasu na tę zabawę było dużo, to uciekał bardzo szybko. Podczas schodzenia z tafli pojawiło się pytanie: „Kiedy znowu tu przyjedziemy?”

Mamy nadzieję, że uda nam się to, gdy tylko nadejdzie kolejna zima.