W jesiennej porze w sadach i w ogrodach można znaleźć pyszne owoce i warzywa, z których przedszkolaki są w stanie wyczarować kolorowe pyszności. Dlatego w środę (30.09) postanowiliśmy zabrać się do pracy, by wspólnie móc spróbować czegoś smacznego. Każdy przedszkolak zarówno z oddziału przy ulicy Grodzkiej, jak i Korczyńskiej, miał za zadanie przynieść do przedszkola produkt niezbędny do zaplanowanej potrawy. I tak w środowy poranek w każdej sali pojawiły się np. jabłka, gruszki śliwki, winogrona, banany, marchewki, ogórki, pomidory, cebule, ziemniaki, selery, groszek, kukurydza, a nawet masło czy majonez. Zniecierpliwione przedszkolaki po umyciu owoców i warzyw oraz rzecz jasna rączek od razu zabrały się do pracy. Po krótkim wyjaśnieniu przez panie, na czym będzie polegać praca, dzieci zaczęły kroić, układać, mieszać, smarować i porcjować. „Biedronki” i „Żuczki” wspólnymi siłami przygotowały pyszny sok owocowo-warzywny. „Mróweczki” z zapałem wykonały kolorowe kanapki. „Jeżyki” i „Żabki” wybrały do zrobienia smaczną sałatkę jarzynową. Zaś „Motylki” i „Pszczółki” przygotowały owocowe szaszłyki. Radości było co niemiara i każdy zaangażował się na 110 procent. Już nie możemy się doczekać kolejnych zajęć kulinarnych. Ciekawe, co uda nam się przygotować następnym razem.